środa, 13 lipca 2011

Pojawiam się i znikam

Ostatnio zdarza mi się dość często
pojawiać się na moment
i znikać na dłużej
za co bardzo przepraszam wszystkich ,
którzy tu zaglądają.
Moja systematyczność zawsze
pozostawiała dużo do życzenia ;)
Goni mnie również czas bo muszę skończyć
jeszcze parę rzeczy przed wakacjami,
a jak zasiądę do komputera
to mnie wciągnie na dobrych parę godzin.
Później zdziwiona pytam  gdzie mi przeleciał ten czas;)

W niedzielę u nas była pogoda
oczywiście nie taka jak powinna
w ramach relaksu zrobiłam kwiatek z papierowej taśmy.
Mam takich parę kwiatków ale kupnych
postanowiłam więc zrobić podobny samodzielnie.
Kwiatek nie jest trudny w wykonaniu
a dla zachęty przygotowałam mały kursik.
Może ktoś się skusi;)

Do wykonania takiego kwiatka potrzebujemy
klej,nożyczki,trochę gazety i oczywiście papierową taśmę w dwóch kolorach.

Z gazety zwijamy dwie równe półkule to będą środki kwiatuszka.
Taśmę papierową ostrożnie rozwijamy i owijając
obydwie połóweczki oklejamy je.
Oczywiście każdą z osobna.
Oklejając możemy je jeszcze trochę uformować
żeby były w miarę równe.
Gdy już mamy środek kwiatka gotowy
zabieramy się do płatków.
Taśmę papierową najlepiej innego koloru
tniemy na paseczki, moje mają długość 35 cm.
 Paseczki ostrożnie rozwijamy
uważając żeby nie podrzeć taśmy.
 Mój kwiatek jest z 3 warstw po 14 płatków,
 a więc potrzeba trochę cierpliwości;)
Gdy już mamy porozwijane paseczki ,
każdy zginamy w połowie
odwracając jedną połówkę w drugą stronę.

Mam nadzieję że na zdjęciu to widać.


Tak przygotowane płatki możemy przyklejać
do jednej z połówek oczywiście z płaskiej strony.
Gęstość przyklejania ,długość i ilość warstw płatków to już sprawa indywidualna ;)
(niestety z przyklejania płatków fotki  brak)
Po przyklejeniu drugiej warstwy płatków
wklejamy kawałek sznureczka,jako oczko do zawieszenia.
Żeby lepiej trzymało użyłam
oprócz kleju również taśmy klejącej.
Teraz już tylko 3 warstwa
i naklejamy drugą połóweczkę.
Kładziemy na to  grubaśną książkę,
żeby wszystko dobrze się skleiło
i pozostawiamy do wyschnięcia.
Z reguły do wszystkiego używam
kleju Magic ale że mam go mało ,
a potrzebuję do innych prac
użyłam tym razem jakiegoś płynnego kleju od dzieci
i musiało trochę czasu schnąć.


Mam nadzieję,że wszystko jasne i ktoś się skusi na zrobienie takiego kwiatka;)

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za miłe komentarze;)
Postaram się tu jeszcze zajrzeć przed urlopem.
Życzę samych słonecznych dni;)

sobota, 2 lipca 2011

Powrót do papierków


Męska karteczka miała być na jakieś wyzwanie
ale oczywiście nie wyrobiłam się
i kartka leżała niedokończona,
gdzieś pod stosem papierów.
Dzisiaj idziemy na urodziny do znajomego
i zmobilizowałam się,
stwierdziłam,że będzie to fajne ubranko dla "taloniku"
(Talonik to Gutschein-częsta forma prezentu w Niemczech)


Papier z Wycinanki

W piątek dostałam śliczną kartkę z motylkiem od Joli
Dziękuję ,bardzo mi się podoba;)


Pozdrawiam i życzę miłego weekendu a szczególnie słoneczka;)

PS;karteczkę koszulę robiłam
wg schematu składania serwetki
ale później znalazłam kursik na Scrappassion oraz na You Tube